maszyna pakująca BORA
Kryzys ekonomiczny spowodował, że nawet w dużych firmach głównym kryterium wyboru maszyny pakującej stała się jej cena. Warto się zastanowić czy takie kryterium jest sensowne i w jakich warunkach.
Cena maszyny pakującej nie bierze się z powietrza i nie wynika tylko z uwarunkowań rynkowych. Składają się na nią koszty komponentów użytych do jej produkcji oraz koszty zakładowe, których istotnym składnikiem są koszty badań nad rozwojem i unowocześnianiem maszyn. Można w związku z tym z dużym przybliżeniem powiedzieć, że cena jest pochodną jakości, trwałości i stopnia nasycenia maszyny elektroniką. Takie stwierdzenie pozwala określić w jakich warunkach kierować się kryterium najniższej ceny przy wyborze dostawcy maszyny pakującej.
Po pierwsze niezawodność. Niezawodność maszyny pakującej nie jest równie ważna dla wszystkich użytkowników. Najważniejsza jest, gdy maszyna jest zainstalowana w linii produkcyjnej lub jest jej niezbędnym uzupełnieniem, a jej awaria czy zacięcie zatrzymuje proces produkcyjny. W takiej sytuacji solidność i niezawodność maszyny pakującej ma znaczenie krytyczne i przy jej zakupie nie można się kierować wyłącznie ceną. Firma, która używa maszyny jako osobnego stanowiska pakowania ma nieco większe pole manewru, bo ewentualna awaria maszyny pakującej nie powoduje takich problemów. W tym wypadku można powiedzieć, że im mniejszy związek pakowania z produkcją, tym bezpieczniej jest kupić tanią maszynę.
Nie ma prostego związku pomiędzy ceną i niezawodnością, ale można przypuszczać, że tania maszyna ma w sobie tańsze, więc prawdopodobnie bardziej zawodne części. W początkowym okresie używania maszyny to może nie być widoczne, ale po kilku latach tak, bo tańsze części będą się szybciej zużywały. I tu dochodzimy do kolejnego aspektu, jakim jest wolumen pakowanych produktów. W tym wypadku waga ceny jako kryterium jest odwrotnie proporcjonalna do ilości pakowanych produktów. Im mniej pakujemy, tym tańsza maszyna dłużej będzie pracowała niezawodnie. Przykładem na poparcie tej tezy niech będzie waga maszyny. Tanie maszyny pakujące są najczęściej lżejsze, bo stelaże, belki nośne i obudowy są wykonane z cieńszych materiałów, przez to mniejsza waga przekłada się na mniejszą odporność na drgania i co za tym idzie zużycie elementów nośnych.
Teraz przyszła pora na skomplikowanie naszego wywodu. Do tej pory zakładaliśmy, że cena ma prosty, liniowy związek z jakością, ale to założenie nie zawsze jest słuszne, bo możemy spotkać tanie maszyny, ale solidne. Są to maszyny sterowane mechanicznie, pneumatycznie lub elektrycznie, a pozbawione elektroniki, bo elektronika, automatyzacja sterowania czy regulacji bardzo podnoszą cenę maszyny. Prostota wykonania, sterowania i regulacji maszyny ma szczególne znaczenie w niewielkich firmach, w których nie ma działu utrzymania ruchu lub personelu odpowiedzialnego za nadzór i konserwację parku maszynowego. Dla takich firm maszyny pozbawione elektroniki są bardzo wygodne, bo może je obsługiwać każdy bez specjalistycznej wiedzy i przeszkolenia.